Po kilku dniach słonecznej i miłej pogody znowu zrobiło się szaro, zimno i deszczowo... Dzisiejsza pogoda działała na mnie bardzo przygnębiająco. Zmobilizowałam się więc do wypróbowania przepisu na gorącą czekoladę do picia. Z braku śmietanki zrobiłam ją wyłącznie na mleku, dlatego też nie jest tak gęsta jak te, które piłam do tej pory w pijalniach czekolady, ale była pyszna! Słodka, rozgrzewająca - w sam raz na dzisiejsze ciemnoszare popołudnie.
Składniki (na 4 małe filiżanki):
Połamać czekoladę na kostki i rozpuścić w kąpieli wodnej. Dodawać stopniowo mleko i dokładnie wymieszać (najlepiej trzepaczką rózgową). Podgrzewać, aż czekolada będzie gorąca. Rozlać do filiżanek.
- 250 g czekolady - ja użyłam mlecznej
- 220 ml mleka
Połamać czekoladę na kostki i rozpuścić w kąpieli wodnej. Dodawać stopniowo mleko i dokładnie wymieszać (najlepiej trzepaczką rózgową). Podgrzewać, aż czekolada będzie gorąca. Rozlać do filiżanek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz